Wystawa Cud Światła i lampy Tiffany to dla nas przede wszystkim niesamowite piękno kolorowego szkła. Przeczytaj o naszej wizycie na tym niesamowitym widowisku światła, szkła, kolorów i niezwykłego kunsztu.
“Cud Światła” / Miracle of Light
Taki tytuł nosi niesamowita ekspozycja czasowa w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego w Krakowie. Na tej wystawie możesz obejrzeć pięknie wykonane dzieła witrażystów nie tylko z Polski, ale także innych rejonów Europy.
Witraże to technika sztuki, która polega na ozdobnym wypełnieniu okien. Ozdobami są tu kolorowe kawałki szkła, które wstawiane są w ołowiane ramki. Takie ramki tworzą kontury całego dzieła. Często też kolorowe szkła są dodatkowo malowane farbami dzięki czemu witrażysta może wzbogacić swoją pracę o najdrobniejsze detale takie jak rysy twarzy, dłoni, szat, ornamentów oraz innych elementów ozdabiających witraż.
Początek witrażownictwa w Europie sięga średniowiecza, zaś jego rozkwit przypada na okres gotyku. W Polsce technika ta swoje początki datuje dopiero na XIVw.
Co spotkasz na wystawie?
Podczas wystawy „Cud Światła” bardzo dużą rolę gra właśnie światło, bo czymże byłby witraż bez światła? Tylko przy połączeniu tych dwóch elementów czyli witrażu i oświetlenia możemy podziwiać w pełni ten “cud”.
Podczas wystawy, spacerując w półmroku podziwiasz 77 podświetlonych średniowiecznych witraży. Na wystawie zamontowano specjalne oświetlenie, by móc zobaczyć jak te dzieła zmieniają się w zależności od pory dnia, od barwy czy intensywności tego światła.
To działanie sprawia, że przy różnym oświetleniu witraż wygląda całkiem inaczej.….niesamowite! Oprócz witraży spotkasz tu także hafty, złotnictwo, rysunki, projekty przeszkleń i narzędzia, które służyły do wykonania tego typu prac. Miłym dodatkiem wystawy są również doznania słuchowe, gdyż w tle słychać muzykę gregoriańską przenoszącą nas w średniowieczne czasy.
“Cud Światła” i lampy Tiffany co je łączy?
Witraże stosowane są nie tylko jako ozdoby okienne, lecz ten rodzaj sztuki pojawia się także w naszych domowych wnętrzach np: w drzwiczkach szafek kuchennych czy lampach stojących i wiszących. Lampy witrażowe nazywane są często “lampami Tiffany’ego” lub “lampy w stylu Tiffany” ponieważ właśnie biuro projektowe Luis Comfort Tiffany z Nowego Jorku jako pierwsze zaprojektowało i zaczęło produkcję lamp witrażowych. Pierwsze lampy powstały w 1893 roku. Każda lampa produkowana była ręcznie przez wykwalifikowanych rzemieślników. Tutaj należy zapamiętać Clarę Driscoll, która była szefową działu cięcia szkła i sama zaprojektowała ponad trzydzieści lamp Tiffany’ego wyprodukowanych przez Tiffany Studios. W tym między innymi takie modele jak Wisteria, Dragonfly, Peony.
Te lampy możemy podzielić na kilka kategorii, między innymi:
– nieregularne krawędzie
– kształty geometryczne
– kształty kwieciste
Zapewne zapytasz dlaczego warto mieć swoje lampy Tiffany?
Lampy witrażowe Tiffany cenione są na całym świecie ponieważ znajdziemy w nich elegancję i styl, który podkreśla charakter wnętrza. Światło, które przechodzi przez kawałki szkła daje ciepłą i przyjemną poświatę dzięki czemu wnętrze nabiera magii. Kolorowe szkła mogą malować ścianę w różne barwne wzory.
Tak jak dawniej światło dzienne, tak dzisiaj światło żarówki wydobywa z witraży i lamp witrażowych piękne kształty i barwne kolory. Często witraż nie jest jednoznaczny, każdy wśród kawałków szkła może dopatrywać się różnych wzorów i innego znaczenia. Dlatego warto tę część historii i piękna zastosować w swoim wnętrzu np w formie lampy Tiffany.